20. Diecezjalna Pielgrzymka za: 114 DNI

Dzisiejszy, kończący nasze tegoroczne pielgrzymowanie dzień rozpoczęliśmy wcześniej niż zwykle. Ze szkoły w Łobodnie wyszliśmy już o 5 rano, by po krótkim odcinku dotrzeć na postój koło boiska w Kamyku. Po krótkiej przerwie ruszyliśmy dalej, by znaleźć się na Górce Przeprośnej, w pewnym sensie jednym z najważniejszych momentów pielgrzymki. Po drodze jednak minęliśmy tablicę z upragnioną nazwą miasta, do którego zdążaliśmy. Najpierw do tablicy podbiegło kilku młodych, by potem cała grupa mogła sobie zrobić wspólne zdjęcie. Na postoju, po posileniu się jedzeniem przygotowanym przez tutejsze Siostry zakonne, zebraliśmy się w celu przeproszenia się i podziękowania za pielgrzymkę. Dzięki temu można przed dojściem do Maryi pojednać się z tym, komu się zawiniło lub po prostu podziękować innym. Ruszyliśmy w ostatni etap tegorocznej pielgrzymki - zostało tylko kilka kilometrów do Mamusi! Z różami w rękach grupa szła na ostatni etap.

Gdy doszliśmy przed Wały Jasnogórskie, kwatermistrz pielgrzymki odczytał charakterystykę Grupy Czerwonej, którą wcześniej przygotowały wyznaczone osoby( charakterystyka dostępna pod linkiem ). Następnie padliśmy na twarz na polu przed Jasnogórskim Klasztorem, by oddać Jej pokłon po naszej drodze i po chwili udać się przed Obraz Królowej Polski. Po krótkiej modlitwie, poszukaliśmy miejsc w oczekiwaniu na Eucharystię, której przewodniczył pasterz Diecezji Bydgoskiej JE ks. bp Jan Tyrawa, który specjalnie przyjechał przywitać pielgrzymów w tym ważnym dla Polaków miejscu.

Po Mszy niektórzy poszli na obiad, a niektórzy udali się już w drogę powrotną. O godzinie 18 na Wałach Jasnogórskich odbyło się Nabożeństwo Drogi Krzyżowej, poprowadzone przez Grupę Czerwoną. Rozważania na przykładzie rozmowy Jezusa z dzieckiem oraz przygotowaniem śpiewów zajęła się pani Kasia Chrzan oraz kilku członków naszej grupy. Warto było sobie uświadomić, jak ważne dla nas jest przeżywanie tego Nabożeństwa i jaką miłością obdarzył nas Jezus. Rozważania pięknie to ukazały. Po Drodze Krzyżowej znowu był czas wolny, aż do Apelu Jasnogórskiego. Wielu poświęciło chwilę, żeby posiedzieć i oddać swoje sprawy Maryi, aby nabrać sił przez zatopienie się w czuwanie w Kaplicy. Zależnie od chęci można było też się przejść, iść na kawę, potańczyć i pośpiewać, porobić zdjęcia. O godzinie 21, ci co pozostali w Częstochowie zebrali się na Apelu Jasnogórski, podczas którego rozważanie poprowadził ksiądz Dyrektor Jacek Salwa.

Przyszliśmy do Maryi. Składamy nasze intencje, z którymi szliśmy w upale i zimnie, w deszczu i burzy, w czasem wielkim bólu i uczuciu wielkiego zmęczenia. Ale doszliśmy do Tej, która zawsze oręduje u swego Syna za nami. Przyszliśmy do Tronu Jasnogórskiej Pani, Tej Której Obraz jest w Polsce od ponad 600 lat, Tej Która zawsze pomagała naszej Ojczyźnie. Była przy nas chociażby podczas najazdu Szwedów, gdy udało się obronić Jasną Górę. Pomogła obronić Europę przed zalewem komunizmu i wygraliśmy Bitwę Warszawską. To Jej zawierzył Kościół w Polsce sł. Boży kard. Stefan Wyszyński podczas swojej posługi. Częstochowa była amboną jego prymasowskiej posługi, a Maryja prowadziła go w trudach. Wszystko robił dla Kościoła i Ojczyzny. Maryja zawsze chce nam pomagać i musimy pamiętać, że Ta, do Której przyszliśmy zawsze Chce orędować w naszych prośbach i pięknie Jej się zawierzyć.

Zdjęcia z wczorajszego wieczoru i ostatniego dnia pielgrzymki dostępne: pod linkiem.
Możliwe jest zgranie wszystkich zdjęć z pielgrzymki po kontakcie z Przewodnikiem, albo mailowo na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Zapraszamy na przyszłoroczną pielgrzymkę do naszej Matki. W przyszłym roku odbędzie się ona wyjątkowo w terminie przyśpieszonym przez Światowe Dni Młodzieży (3-13 lipca)!
ZAPRASZAMY do obejrzenia zdjęć i pielgrzymowanie także w przyszłym roku, a przede wszystkim do zwracania się w każdej potrzebnie do Najlepszej Matki!

TOP